Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
.......................
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:12, 04 Cze 2006 Temat postu: "Dead fish" |
|
|
23-ego czerwca do kin wchodzi długo wyczekiwany przeze mnie film ze śpiewającym(!) Garym pt: " Dead fish"!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Pią 22:10, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Przeze mnie też! Przeze mnie też!
Cieszy się i radujmy się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Czw 22:00, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No i się zbulwersowałam! Film 23 ma premierę, a ja go wcale nie widzę w repertuarze warszawskich kin!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PaZiU
.......................
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:51, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Vasper napisał: |
No i się zbulwersowałam! Film 23 ma premierę, a ja go wcale nie widzę w repertuarze warszawskich kin! |
Niewiem jak w Warszawie ale u mnie pokaz przedpremierowy jest dopiero 26, więc może jednak wchodzi troche później
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Czw 23:15, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Na Filmwebie był konkurs, w którym można było wygrać wejściówki na pokaz przedpremierowy w Warszawie na 20 czerwca... w gazetach pojawiają się recenzje tego filmu (raczej dość niepochlebne, ale i tak chcę go zobaczyć!)... ale nigdzie go nie grają! Codziennie zaglądam do gazety, szukam w necie i nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Pią 8:15, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A JEDNAK!
Premiera została przełożona na dzisiaj! A już zdążyłam się zdenerwować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PaZiU
.......................
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:56, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
może to tylko jedena z wielu racenzji, ale dali ją jako głównego newsa na wp więc daje linka
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Wto 19:57, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Recenzja diametralnie inna od tej, którą można przeczytać w czerwcowym numerze Filmu! Nie wiem czy ją czytaliście (jeśli nie, to ją jeszcze dziś lub jutro przepiszę )?
Moja własna opinia jest wyśrodkowana - film mi się podobał (dziś byłam w kinie! )... jest zabawny, zwariowany, schizowaty... Aktorstwo na wysokim poziomie, fabuła ciekawa... Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to scenariusz może nie najwyższych lotów (jednak wcale nie taki beznadziejny)! Ogólnie sympatycznie się go oglądało i z chęcią wybrałabym się do kina po raz kolejny na niego!
A sam Gary? Jak zwykle cudowny! Fajnie zagrał, fajnie zaśpiewał... fajnie wygladał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Czw 14:14, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A oto i obiecana recenzja z czerwcowego "Filmu":
"Dead Fish
Premiera 9. 06.
PRZYGODY PŁATNEGO ZABÓJCY W LONDYNIE.
Stara śmierdząca flądra. Fetor złego kina. Bo ile można zrzynać w kółko z Tarantino, z "Przekrętu" i "Trainspotting"? "Dead Fish" to swoisty wzorzec. Nic się tutaj kupy nie trzyma. Niezdolny reżyser, olewający komercyjne zadanko aktorzy, idiotyczny scenariusz. Debiutant, Charley Stadler, nie czuje kina. Kręcił dotąd reklamówki i na tym, moim zdaniem, powinien poprzestać. W "Dead Fish" bawią go gadżety, ładne aktorki i niezłe fury. Bawi go Londyn. Ale prywatna zabawa pana Stadlera jakoś nie staje się udziałem widza. Film jest przekombinowany, kiepsko opowiadany, w wielu partiach nieczytelny.
Gary Oldman gra, z przykrą manierą, pana z lufą. A nawet z dwiema lufami. Pierwszą zabija kogo popadnie, drugą (tą prywatną) namierza napotkaną na dworcu podfruwajkę. Pannica pochodzi z Francji, a Francja to elegancja, dlatego na razie Mimi powie "au revoir" i nic z kochania nie będzie. Na pocieszenie zostawi Gary'emu komórkę. Zamiast pantofelka. Taki z niej Kopciuszek. Ale Oldman nie jest bynajmniej tym prezentem usatysfakcjonowany, bo jedna lufa nadal mu stoi jak stała, za to drugą rozpieprza co popadnie. Zresztą nie tylko on.
Robert Carlyle gra swoje wspomnienie z lepszych filmów, Oldman gra Oldmana, a Terence'owi Stampowi jest już naprawdę wszystko jedno. Może jedynie Billy Zane w autoparodystycznej rólce Virgila, kwintesencji angielskiej flegmy, jakoś jeszcze się broni, szkoda tylko że biedak strasznie ostatnio przytył i wyłysiał.
Po nieudanej próbie podrywu Mimi grany przez Oldmana płatny zabójca Lynch (czyżby kolejna aluzyjka?) trafia do prostytutki. Chce się, że tak powiem, zrelaksować. Pani trzyma pejcz, ale pejcz przydałby się nie tylko Lynchowi. Blade tyłki realizatorów też powinny spurpurowieć. Ze wstydu.
ŁUKASZ MACIEJEWSKI"
Według mnie jest ona poniżej krytyki. Wygląda jakby napisał ją jakiś sfrustrowany własnym życiem człowiek... i to niestety bez szlifów dziennikarskich...
Kiedyś "Film" był porządnym magazynem, najlepszym filmowym pismem na polskim rynku! Niestety już od ponad roku dzieje się z nim coraz gorzej...
Cóż... mogliby przynajmniej dobrą datę premiery podać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PaZiU
.......................
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 11:28, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no to niźle podzielone zdania, zupełnie jakby kazdy oglądał inny film
a ja pewnie niewybiore się na to do kina bo nielubie samemu chodzić, a nikt niechce
ale może niedługo będzie w jakiejś gazecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vasper
Admin ZeŚwistakowany
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dom wariatów
|
Wysłany: Pią 13:25, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Z tego co do tej pory przeczytałam, to większosci osób ten film nie powalił, ale też nikt nie miał takiego zdania jak ten pan z "Filmu"! Generalnie to wszyscy narzekają na secnariusz, ale bardzo zachwalają aktorstwo...
Według mnie, to bardzo przyjemny filmik w sam raz na wakacje...
A do kina też miałam iść sama, ale w koncu znalazłam jedną chętną osobę! Ale na sali większość osób była samotnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|